Wiadomości

  • 6 października 2023
  • 8 października 2023
  • wyświetleń: 16410

Poseł Gaża bezpodstawnie pobierał uposażenie poselskie?

5 października portal Wirtualna Polska opublikował tekst Pawła Figurskiego i Patryka Słowika o uposażeniach poselskich, które zdaniem dziennikarzy bezpodstawnie pobiera kilkudziesięciu polskich parlamentarzystów, w tym poseł z Pszczyny Grzegorz Gaża. Według oświadczenia majątkowego, polityk przez okres swojej kadencji pobrał ponad pół miliona złotych uposażenia poselskiego, choć nie jest politykiem zawodowym - prowadzi bowiem przedsiębiorstwo. Co na to poseł PiS?

grzegorz gaża
Czy poseł Gaża bezpodstawnie pobierał uposażenie poselskie? · fot. pszczyna.tv


Dziennikarze Wirtualnej Polski w opublikowanym niedawno artykule piszą o kilkudziesięciu posłach, którzy pobierają uposażenie poselskie, choć nie są politykami zawodowymi i czerpią dochody poza parlamentem. W tekście zatytułowanym "Oto najpilniej strzeżona tajemnica Sejmu. Dziesiątki przedsiębiorczych posłów", pojawia się również Grzegorz Gaża, poseł z Pszczyny, z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Autorzy tekstu wymieniają go jako posła, którego sytuacja w związku z pobieraniem uposażenia najbardziej rzuca się w oczy. Analizy tej sytuacji dziennikarze dokonali w oparciu o oświadczenia majątkowe.

Pomimo kilkukrotnego występowania do Centrum Informacyjnego Sejmu o listę nazwisk posłów korzystających z nadzwyczajnego trybu otrzymywania poselskiego uposażenia, dziennikarze otrzymali jedynie informację o liczbie parlamentarzystów, którym takowe jest wypłacane. "Według stanu na 1 sierpnia 2023 r. uposażenie poselskie na podstawie art. 25 ust. 4 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora otrzymuje 78 posłów, w tym 76 posłów w pełnej wysokości, a dwóch posłów w niepełnej wysokości" - czytamy na stronie WP. Listy nazwisk dziennikarze nie otrzymali (stąd, jak można się domyślać, tytuł tekstu).

W swoim artykule Paweł Figurski i Patryk Słowik podają przykłady tylko kilku polityków z listy. Jak piszą, są to "najciekawsze przypadki", które postanowili wyłuskać samodzielnie. Najbardziej przykuwającym uwagę posłem z uposażeniem jest ich zdaniem właśnie poseł z Pszczyny. Wynagrodzenie z tytułu pełnionej funkcji Grzegorz Gaża pobiera pomimo tego, że to poseł niezawodowy i jednocześnie wspólnik w firmie Clear.com sp. z o. o. sp. k. Uposażenie poselskie przysługuje zaś z zasady parlamentarzystom zawodowym, którzy na czas kadencji zrezygnowali z wykonywania dotychczasowej pracy zawodowej. Parlamentarzyści niezawodowi mogą zaś wnioskować o przyznanie im uposażenia, jeśli znajdują się w szczególnej sytuacji życiowej. Mówi o tym artykuł 25 ust. 4 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Decyzję o przyznaniu uposażenia posłowi zarobkującemu poza parlamentem podejmuje Prezydium Sejmu na wniosek posła.

Tymczasem, w artykule Wirtualnej Polski czytamy, że w 2020 roku dochód osobisty posła z Pszczyny z tytułu uczestnictwa w spółce komandytowej wynosił 643 775,03 zł. Był to pierwszy rok wykonywania przez niego mandatu poselskiego. W tym samym roku Grzegorz Gaża pobierał także uposażenie poselskie w wysokości 114 259,37 zł. Jak podają Figurski i Słowik, w kolejnym roku uposażenie to wynosiło 152 355,34 zł, natomiast dochód osobisty 172 778,63 zł. W roku 2022 było skromniej - poseł wykazał zysk w wysokości 9 679,92 zł. Kwoty uposażenia nie znamy, gdyż w oświadczeniu majątkowym podał błędną kwotę 1,2 mln zł. W ramach oświadczenia końcowego za część 2023 roku poseł z Pszczyny nie wykazał żadnego zysku z biznesu, natomiast jego uposażenie wyniosło 135 245,03 zł.

"Łącznie Grzegorz Gaża pobrał ponad pół miliona zł uposażenia. I to pomimo bycia wspólnikiem w dobrze prosperującej spółce. Jak to możliwe? Czy Gaża złożył wniosek o przyznanie uposażenia z powodu jego nadzwyczajnej sytuacji? A może stwierdził, że bycie wspólnikiem spółki komandytowej, czyli osobowej, a nie kapitałowej, nie jest formą prowadzenia biznesu, więc można śmiało łączyć zyski z działalności z pobieraniem uposażenia?" - pytają dziennikarze Wirtualnej Polski. Niestety Grzegorz Gaża nie odpowiedział na przesłane przez nich pytania.

Portal pless.pl również zgłosił się do posła Grzegorza Gaży po publikacji tekstu Wirtualnej Polski. Posłowi z Pszczyny zadaliśmy pytania dotyczące zawartych w artykule WP informacji. Polityk poinformował jednak, że nie będzie udzielał na nie odpowiedzi, ponieważ wyżej wymieniony artykuł traktuje jako atak polityczny na siebie. Dodaje też, że nie zataił żadnych dochodów i nie naruszył obowiązujących przepisów prawa.

Poza posłem z Pszczyny, w artykule Wirtualnej Polski zostali wymienieni również posłowie Radosław Lubczyk (Centrum dla Polski), o którym niedawno było już głośno właśnie w związku z pobieraniem uposażenia poselskiego pomimo raczej dobrej sytuacji materialnej (poseł posiada ferrari, porsche i bmw oraz dobrze prosperującą spółkę dentystyczną), posłanka Anna Pieczarka (PiS) oraz Jerzy Hardie-Douglas, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Artykuł Pawła Figurskiego i Patryka Słowika można przeczytać tutaj:

https://wiadomosci.wp.pl/oto-najpilniej-skrywana-tajemnica-sejmu-dziesiatki-przedsiebiorczych-poslow-6948483230394976a?fbclid=IwAR2ScDcMj3Hnv4tE9DWK7uDgJ_lBzeW30HeyIVBm3Oq8vXFro8xL6-Duml4

Przypominamy, że Grzegorz Gaża ponownie ubiega się o stanowisko posła w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Jest kandydatem nr 7 na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu 27. Na stronie rządowej poświęconej wyborom: http://www.wybory.gov.pl w rubryce zawód Grzegorz Gaża widnieje jako parlamentarzysta.

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.